Dzisiaj Portsmouth podejmuje Chelsea Londyn i szansa występu polskiego piłkarza jest bardzo znikoma. O miejsce w ataku jego zespołu rywalizuje pięciu napastników, a na domiar złego Polak we wczorajszym meczu rezerw doznał kontuzji ścięgna Achillesa. Olszar na razie nie traci jednak optymizmu. - Nie przejmuję się konkurencją w drużynie. Wręcz przeciwnie. Od takich graczy jak Teddy Sheringham, Lua Lua czy Patrik Berger mogę się wiele nauczyć - stwierdził Olszar na łamach "Życia Warszawy". Były trener piłkarza z reprezentacji olimpijskiej, Edward Klejndinst uważa, że aby Olszar podnosił swoje umiejętności potrzebna mu jest gra w pierwszym zespole. - Sebastian skorzysta tylko wtedy, gdy będzie występował w pierwszej drużynie. Jeśli do końca sezonu nie wywalczy miejsca w jedenastce, powinien pomyśleć o zmianie klubu. Wierzę, że Sebastian zrobił odpowiedni rekonesans. To niezwykle zdolny piłkarz i szkoda, by zmarnował się kolejny talent - wyznał Klejndinst. <A href="http://nazywo.interia.pl/pilka_n/ang/prle">Wszystkie spotkania angielskiej Premier League można śledzić w naszym serwisie NA ŻYWO</a>