Jego podopieczni przed południem trenowali na głównej płycie Stadionu Śląskiego. - To fantastyczny obiekt. Wiemy, że jest przygotowywany z myślą o kolejnych mistrzostwach Europy w 2012 roku i ... chcielibyśmy tu wrócić - dodał szkoleniowiec. Pytany o polski zespół i jego szanse w zbliżającym się turnieju w Austrii i Szwajcarii odpowiedział: - Graliśmy z Polską dwa lata temu i zwyciężyliśmy 2:0. Ale wiemy, że Leo Beenhakker to świetny fachowiec. Pojawili się w waszej kadrze nowi gracze, powstał zespół, mający ducha. Wiemy jak niebezpieczny jest Smolarek. To jest sport. Czemu nie mielibyście wygrać na początku z Niemcami, czy zostać mistrzem? Wszystko może się zdarzyć. Na mecz do Chorzowa przyjechało kilkunastu duńskich dziennikarzy, swoją bezpośrednią transmisję robi też duńska telewizja.