O Kacprze Kozłowskim po raz pierwszy poza Polską głośno zrobiło się podczas Euro 2020. W turnieju rozgrywanym w 2021 roku ze względu na pandemię koronawirusa nasz rodak wybiegł na boisko jako najmłodszy piłkarz w historii czempionatu. Nie uszło to uwadze skautom z całego kontynentu. Szybko interes wyczuło Brighton. Anglicy błyskawicznie dopięli transfer i zawodnik w styczniu 2022 "przeprowadził się" ze stolicy Pomorza Zachodniego na Wyspy. Kacper Kozłowski zawodnikiem Gaziantep FK "Biało-Czerwony" w Premier League nie zagrał ani minuty. Brytyjczycy w trosce o harmonijny rozwój pomocnika wypożyczali go do Belgii oraz Holandii. W kraju tulipanów 20-latek z jednej strony zaliczył parę przyzwoitych występów, z drugiej jednak Vitesse Arnheim pożegnało się z najwyższą klasą rozgrywkową. Gra na zapleczu oczywiście nie satysfakcjonowała głównego bohatera naszego tekstu, dlatego ten wraz ze swoją świtą rozglądał się za nowym zespołem. Jeszcze kilka godzin temu informowaliśmy o kierunku tureckim. Tak twierdzili przynajmniej dziennikarze znad Bosforu. I ich informacje rzeczywiście okazały się prawdziwe. Kacper Kozłowski 19 lipca oficjalnie zasilił szeregi Gaziantep FK. Działacze wiele sobie po nim obiecują, o czym świadczy komunikat dostępny na stronie klubowej. Już na wstępie 20-latka nazwano młodą gwiazdą. "Wyróżnia się dużą szybkością, umiejętnościami gry jeden na jednego i umiejętnością rozgrywania, grał w zeszłym sezonie dla Vitesse, jednej z drużyn ligi holenderskiej i bezpośrednio przyczynił się do zdobycia 8 bramek w 33 meczach. Kozłowski, który w swojej karierze wystąpił w 156 meczach, strzelił 24 gole i zanotował 28 asyst" - czytamy na "gaziantepfk.org". Kolejny Polak w lidze tureckiej. Nasi rodacy ją pokochali Polscy piłkarze mają dobre wspomnienia z ligą turecką. Chociażby w niedawno zakończonym sezonie błyszczeli w niej: Sebastian Szymański, Krzysztof Piątek czy Adam Buksa. Oby dobre liczby nad Bosforem wykręcił też kolejny nasz rodak.