Na Ennio Tardini stołeczna drużyna potrzebowała zaledwie 20 minut, aby ułożyć spotkanie po swojej myśli i później spokojnie kontrolować przebieg gry. Już w 3. minucie podanie Vucinica wykorzystał Francesco Totti. Kapitan rzymian w 21. minucie pokazał również, że świetnie asystuje i po jego zagraniu, sytuacji sam na sam zmarnował Brazylijczyk Alessandro Mancini. Cztery minuty później, za bezmyślne zagranie ręką, drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Bernardo Corradi, komplikując dodatkowo w ten sposób sytuację gospodarzy. Osiem minut przed końcem zwycięstwo Romy przypieczętował ponownie Totti, który tym samym zdobył swojego szóstego gola w bieżących rozgrywkach. W najciekawiej zapowiadającym się niedzielnym spotkaniu Fiorentina zremisowała u siebie z Juventusem Turyn 1:1. Na Artemio Franchi "Bianconeri" objęli prowadzenie w 22. minucie, kiedy to golkipera gospodarzy zaskoczył Vincenzo Iaquinta. Fiorentina punkt uratowała dwie minuty przed końcem, a na listę strzelców wpisał się Adrian Mutu. W meczu zamykającym 7. kolejkę Lazio uległo u siebie AC Milan aż 1:5. Na bramkę Amrosiniego "Biancocelesti" zdołali jeszcze odpowiedzieć golem Mauriego, ale później trafiali już tylko "Rossoneri". Najpierw dwukrotnie uczynił to Kaka, a następnie dwa razy bramkarza rzymian pokonał Gilardino. Po tej wygranej podopieczni Carlo Ancellottiego przesunęli się na ósme miejsce w tabeli. Zobacz aktualną TABELĘ Serie A oraz WYNIKI i STRZELCÓW GOLI spotkań 7. kolejki włoskiej ekstraklasy