W ekstraklasie bełchatowianie zanotowali cztery zwycięstwa z rzędu, a od pięciu spotkań nie przegrali. Duża w tym zasługa Dawida Nowaka, który wrócił do wyśmienitej dyspozycji. Uzdolniony napastnik strzelał bramki w czterech ostatnich meczach w lidze, a także trafił w Pucharze Ekstraklasy. - Jestem w formie i cieszę się, że przyszła ona w tym momencie, kiedy drużyna gra bardzo dobrze. Uważam, że możemy walczyć o tytuł mistrzowski - mówił Nowak. Piłkarz miał wielkiego pecha, bo póki co większość czasu spędził na leczeniu kontuzji. Przez to już kilkakrotnie ominęła go gra w reprezentacji kraju. - Nowak na pewno pojedzie do Republiki Południowej Afryki, chyba, że znów wykluczy go kontuzja, czego mu nie życzę - stwierdza Ulatowski, który jednocześnie jest asystentem Leo Beenhakkera. W ostatnim spotkaniu ligowym przeciwko Odrze Wodzisław Nowak... naciągnął mięsień dwugłowy. Sztab medyczny Bełchatowa zapewnia jednak, że to nic poważnego i w meczu z Ruchem Chorzów ma być w pełnej dyspozycji.