Zawodnik zmarł w piątek rano w szpitalu uniwersyteckim Ullevaal w Oslo. Jeszcze w poniedziałek rozegrał mecz przeciwko chińskiemu Sichuan Longfa na zgrupowaniu klubowym w Hiszpanii. Powodem śmierci, jak poinformował lekarz klubowy Age Henning Andersen, była nagła infekcja, która przerodziła się w zakażenie krwi. "Nie mamy zbyt wielu konkretnych informacji i na razie wiemy tylko tyle. Wstępnie nie sądzimy, aby infekcja ta mogła być zaraźliwa dla innych piłkarzy" - powiedział. Ovlien uważany był za jeden z największych talentów norweskiego futbolu w ostatnich latach. Rozegrał 50 spotkań w młodzieżowych reprezentacjach kraju w kategoriach od U-15 do U-21. Prezes Kongsvinger IL powiedział, że "jest to najczarniejszy dzień w historii klubu". Zbigniew Kuczyński