Do trzęsienia ziemi doszło w piątek o godz. 23:11 czasu lokalnego. Epicentrum pierwszego wstrząsu znajdowało się ok. 70 km na południowy zachód od Marrakeszu. Siłę incydentu szacuje się na 6,8 w skali Richtera. Pierwotne doniesienia mówiły o blisko 600 ofiarach śmiertelnych, kolejne - o ponad tysiącu. Najnowszy komunikat informuje, że życie straciło co najmniej 2012 osób, a ponad 2059 zostało rannych. 1404 poszkodowanych znajduje się w stanie krytycznym. Ronaldo dostał pytanie o Messiego, błyskawicznie odpowiedział. Piękne słowa Bilans najprawdopodobniej okaże się tragiczniejszy. Cały czas trwa akcja ratunkowa i przeszukiwanie gruzów. Ostatnie dane, podane przez ministerstwo spraw wewnętrznych, opublikowano w nocy z soboty na niedzielę. Ronaldo łączy się w bólu z Marokańczykami. Złożył kondolencje i udostępnił hotel Pomoc do Maroka płynie z całego świata. Obojętny na rozmiary tragedii nie pozostał również Cristiano Ronaldo. Jak donosi "Marca", Portugalczyk oddał do dyspozycji poszkodowanym swój hotel w Marrakeszu - czterogwiazdkowy Pestana CR7. Obiekt natychmiast zapełnił się ludźmi, którzy stracili dach nad głową, a często również dorobek życia. - Udało nam się znaleźć pokój w hotelu Cristiano Ronaldo, na obrzeżach Marrakeszu. Całą noc spaliśmy na ulicy i o siódmej rano powiedzieli nam, że możemy tutaj przyjść. W holu znajduje się wiele osób różnych narodowości - relacjonuje poszkodowana w katastrofie kobieta z Hiszpanii. Cristiano Ronaldo w wyśmienitej formie. "To jeszcze nie koniec" Ronaldo złożył rodzinom i przyjaciołom ofiar kondolencje. "Przesyłam miłość i modlitwy wszystkim mieszkańcom Maroka w tym bardzo trudnym czasie" - napisał na swoim instagramowym profilu. Z powodu trzęsienia ziemi odwołano mecz w el. Pucharu Narodów Afryki pomiędzy Marokiem a Liberią.