Iniesta, który po 16 latach spędzonych w Barcelonie, po nieudanych dla reprezentacji Hiszpanii mistrzostwach świata w Rosji związał się z Vissel Kobe. Na początku lipca do tego klubu trafił były reprezentant Niemiec z polskimi korzeniami Podolski, którego zabrakło w kadrze meczowej z powodu kontuzji. Iniesta niedzielny mecz rozpoczął na ławce rezerwowych. Na boisko wszedł w 59. minucie, kiedy jego zespół przegrywał 0-2. Ostatecznie gospodarze przegrali 0-3. Po 17 kolejkach japońskiej ekstraklasy Vissel Kobe z 25 punktami zajmuje szóste miejsce w tabeli.