W niedzielny wieczór Hiszpania walczyła o punkty el. ME w Oslo z Norwegią. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis. W 49. minucie, w dosyć szczęśliwych okolicznościach, do siatki trafił Gavi. Zapewnił gościom zwycięstwo oraz awans do Euro 2024. Bramka pomocnika Barcelony oznacza promocję do turnieju finałowego również dla Szkocji. Oba zespoły w tabeli grupy A mają obecnie po 15 punktów. Trzecia Norwegia traci do nich pięć "oczek" i ma do rozegrania tylko jeden mecz. Hiszpania osiągnęła cel minimum. W Oslo walczyła głównie z VAR-em Gavi zaprosił Szkotów do Euro 2024. W zamian otrzymuje konkretną obietnicę "Gavi ma zaledwie 19 lat, ale już na tyle dorosły, aby pić alkohol. Podczas przyszłych wizyt u nas nie będzie musiał kupować drinka ani w Edynburgu, ani nigdzie indziej w Szkocji" - ogłasza "The Herlad Scotland". Doskonały humor jest w pełni zrozumiały. Trzeba jednak zaznaczyć, że drużyna Steve'a Clarke'a wcześniej sumiennie na ten awans zapracowała. W pierwszych pięciu potyczkach odniosła komplet zwycięstw, pokonując m.in. Hiszpanię (2-0). Polegli dopiero w rewanżu. Skandal w Hiszpanii. To wszystko przed El Clasico. Barcelona wściekła W trwających kwalifikacjach Szkoci zagrają jeszcze z Gruzją i Norwegią, ale rezultaty tych spotkań nie mają już dla nich żadnego znaczenia. W najbliższy wtorek zmierzą się towarzysko z Francją. Media na Wyspach Brytyjskich zgodnie zauważają, że de facto będzie początek przygotowań do finałów Euro 2024. Znamy już ośmiu uczestników kontynentalnego czempionatu. Pewne udziału w nim są Niemcy (gospodarz), Belgia, Francja, Portugalia, Hiszpania, Szkocja , Turcja i Austria.