Paweł M. ps. "Misiek" przez lata kierował grupą pseudokibiców "Wisła Sharks". Mieli oni duże wpływy w klubie z Reymonta, gdy prezesem była Marzena S-Cz., która została oskarżona o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej. Jej rządy naraziły klub na stratę ok. 10 mln zł. Niektóre długi są cały czas spłacane. "Misiek" został zatrzymany w październiku 2018 roku we włoskiej miejscowości Cassino. Posługiwał się fałszywymi dokumentami.W lutym 2021 roku rozpoczął się proces "Miśka" i drugiego z przywódców "Wisła Sharks" Grzegorza Z. ps. "Zielak". Jeden i drugi usłyszeli blisko 100 zarzutów. "Misiek" wpłacił kaucję Paweł M. poszedł na współpracę z policją. Wyszedł na wolność po wpłaceniu poręczenia majątkowego. Początkowo wynosiło ono 850 tys. zł., ale później Krakowski Sąd Apelacyjny podniósł jego wysokość. Miało to być ponad milion złotych. Tylko 100 tys. zł. zostało wpłacone gotówką. Reszta to obciążenie hipoteczne nieruchomości należących do Pawła M.MP