Wszyscy zgodnie podkreślają, że piłka nożna w Niemczech to druga liga i od ćwierćfinałów nasi zachodni sąsiedzi muszą pasjonować się Ligą Mistrzów jedynie w roli telewidzów. "Adios Bayern! Żegnaj Europo" - tytułuje swoją relację "Bild". "Wczoraj o godzinie 22:39 nastała gorzka rzeczywistość: Bayern przegrał w Madrycie 0:1. Teraz będziemy w europejskich pucharach jedynie biernymi widzami. Niemcy to tylko druga klasa w piłce nożnej" - napisał odpowiednik polskiego "Faktu". Sportowy "Kicker" ubolewa nad faktem, że w środę została wyeliminowana z europejskich pucharów ostatnia niemiecka drużyna. "Die Welt" zauważa fakt, że Bayern znów stracił bramkę praktycznie z niczego. "W meczu, w którym przez długi czas Bayern grał przyzwoicie, Zinedine Zidane strzelił gola z niczego". Gazeta chwali bramkarza Realu Ikera Casillasa, który stawał na przeszkodzie piłce zmierzającej do bramki. "Zidane zniszczył marzenia Bayernu" - napisali dziennikarze gazety "Spiegel". "Bayern nic nie zdziałał w Madrycie. Po niezadowalającym meczu, rekordzista mistrzowskich tytułów w Niemczech, odpadł w 1/8 finału Ligi Mistrzów".