Roberto Di Maio to rodowity Włoch, urodził się w Neapolu. Większość kariery spędził w Serie B i Serie C. Zanany jest przede wszystkim z występów w Lecce i Rimini. W czwartek przeszedł do historii futbolu, zaliczając premierowy występ w reprezentacji San Marino. Uczynił to w wieku 40 lat i 183 dni. Tym samym stał się najbardziej zaangażowanym wiekowo debiutantem w historii eliminacji ME i trzecim najstarszym zawodnikiem, jaki kiedykolwiek wystąpił w tej fazie rywalizacji. W taki sposób Robert Lewandowski przepraszał za "aferę premiową". Mamy wideo. Sporo wyjaśnia Debiut w drużynie narodowej w wieku 40 lat. Na taką chwilę czekał od 2008 roku Co ciekawe, na taki dzień musiał czekać aż 15 lat. Paszport San Marino otrzymał już w roku 2008, krótko po poślubieniu kobiety z tego kraju. Na wcześniejszy debiut w drużynie narodowej nie zezwalały mu jednak przepisy rangi państwowej. Na punkt w kwalifikacjach ME ekipa San Marino czeka już niemal dekadę, dokładnie od 2014 roku. Zremisowała wówczas bezbramkowo z Estonią. W całej historii swych występów z murawy w roli zwycięzcy schodziła tylko raz - w 2004 roku pokonała 1-0 Liechtenstein na swoim terenie. Boniek "zaczepił" Lewandowskiego. Przedstawił mu ofertę nie do odrzucenia Najstarszym debiutantem w oficjalnym meczu międzynarodowym pozostaje Kenny Dyer z Montserrat. W drużynie narodowej po raz pierwszy zagrał w wieku blisko 44 lat. Raport meczowy z konfrontacji San Marino - Irlandia Północna znajdziesz TUTAJ.