Mecz odbył się w Volos i ze względów bezpieczeństwa został rozegrany przy pustych trybunach. Arbitrem był Niemiec Felix Brych. Szymański grał do 61. minuty, a Kędziora pojawił się na boisku na końcowe cztery minuty. Koszmarny scenariusz dla Roberta Lewandowskiego. To może być nagła degradacja AEK Ateny z podwójną koroną w Grecji. Damian Szymański ma się z czego cieszyć AEK już od szóstej minuty grał w dziesiątkę po tym, jak czerwoną kartką został ukarany Lazaros Rota. Prowadzenie ateńczykom dał w 26. minucie Kameruńczyk Harold Moukoudi, a wynik w doliczonym przez sędziego czasie gry ustalił Hiszpan Paulo Fernandes Cantin. Półtora tygodnia temu AEK zapewnił sobie 13. w historii tytuł mistrza kraju. W Pucharze Grecji triumfował po raz 16. Real Madryt wykonał ważny ruch. Kapitalna wiadomość dla Roberta Lewandowskiego