Patryk Sochacki miał zadatki na bardzo dobrego piłkarza. Swoją przygodę ze sportem rozpoczął, grając w barwach klubów z rodzinnego Kędzierzyna-Koźla - TKKF Blachowiance i Odrze. Już wtedy trenerzy zauważyli potencjał młodego bramkarza. W 2013 roku 19-letni wówczas Sochacki podpisał kontrakt z Ruchem Zdzieszowice. Od tamtej pory przez prawie dekadę bronił bramki opolskiej drużyny. Piłkarz miał okazję zaprezentować się przed szerszą publicznością już w sezonie 2017/18. Wówczas jego wraz z kolegami z Ruchu Zdzieszowice występował w Pucharze Polski. Panowie dotarli nawet do 1/8 finału rozgrywek, wówczas musieli jednak uznać wyższość Legii Warszawa. Kadrowicz po awansie i debiucie w AS Roma. "Mourinho jest niesamowity" Nie żyje Patryk Sochacki. Miał zaledwie 29 lat Niestety, świetnie zapowiadającą się przyszłość Patryka Sochackiego przerwała tragiczna wiadomość. U 29-letniego bramkarza zdiagnozowano bowiem nowotwór. W ostatnich miesiącach sportowiec nie walczył więc na boisku - toczył poważną batalię z wyniszczającą jego organizm chorobą. Smutne wieści przekazano na profilu Ruchu Zdzieszowice w mediach społecznościowych we wtorkowy wieczór. Ulubieniec kibiców zmarł po kilku miesiącach walki o powrót do zdrowia. Utalentowanego sportowca pożegnali także przedstawiciele innych klubów. "Cała społeczność klubu BTP Stal Brzeg składa najszczersze wyrazy współczucia rodzinie, najbliższym i znajomym zmarłego Patryka Sochackiego, bramkarza Ruchu Zdzieszowice. Patryk jako bramkarz "Zdzichów" przez kilka lat rywalizował z naszą drużyną na boiskach III ligi. Prywatnie był kolegą kilku zawodników naszego zespołu. Spoczywaj w pokoju" - napisano w oświadczeniu Stalu Brzeg. Słynny trener zmienia pracę. Miał być selekcjonerem reprezentacji Polski