Klub mistrza Polski nie otrzymał żadnej oferty i nie prowadzi takich rozmów. - Już wczoraj wieczorem jednoznaczną informację przekazaliśmy dziennikarzom, ktorzy zwrócili się do nas z prośbą o weryfikację sygnałów, które ponoć dotarły z Wielkiej Brytanii - mówi Jerzy Jurczyński, rzecznik prasowy klubu. Ponieważ w publikacjach opisujących rzekomą ofertę napisano, że klub "oficjalnie nie potwierdza, że oferta wpłynęła", wyjaśniamy: powyższa informacja jest zarówno oficjalna, jak i nieoficjalna i zgodna ze stanem faktycznym.