W oświadczeniu opublikowanym w środę, europejska federacja zaprzecza, że ma zamiar zbadać słuszność słów Portugalczyka, a także ukarać go. Wcześniej media informowały, że UEFA mają takie plany, dlatego jej władze postanowiły postawić sprawę jasno. Po wtorkowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów z "Czerwonymi Diabłami" Mourinho był wściekły, że hiszpański sędzia Luis Medina Catalejo wyraźnie sprzyjał gościom. Między innymi nie podyktował rzutu karnego dla Interu, a także zbyt pochopnie karał piłkarzy "Nerazzurrich" żółtymi kartkami. - Jeśli będziemy mieli taką ochronę, jaką Anglicy mieli u nas, jestem spokojny o awans do ćwierćfinału - stwierdził.