Reprezentant Danii w piłce nożnej znany był z wielu kontrowersji. W czasie swojej piłkarskiej kariery, oprócz wyczynów na boisku, zdecydowanie bardziej wyróżniał się tym, co robił poza murawą. Nazwisko Nicklasa Bendtnera kojarzone jest z uzależnieniem od gier hazardowych, w które popadł już we wczesnych latach swojego życia. Sporo mówiło się też o jego problemach z dyscypliną oraz konfliktach z prawem. Teraz pojawiła się biografia piłkarza, w której opowiedział on o wszystkim tym, o czym normalnie nie mówi się głośno. Nicklas Bendtner wystawił się na krytykę opinii publicznej, mówiąc między innymi o jego związku z kasynem. "Jestem zbyt pijany, żeby siedzieć przy stole, ale ruletka to inna sprawa. Czerwony, czarny, czerwony, czarny. Jak trudne to może być? Po 90 minutach straciłem 720 tysięcy dolarów. Pieniądze, których nie mam. Moje konto bankowe jest przekroczone i jestem bankrutem, jeśli moje szczęście się nie odwróci" - wyznał były zawodnik Arsenalu. Duńczykowi udało się wówczas odzyskać aż 685 tysięcy dolarów, ale tamta sytuacja uświadomiła mu skalę jego problemów. Dzięki potężnemu zastrzykowi adrenaliny zdał sobie sprawę z tego, że musi podjąć odpowiednie kroki, kończąc z kasynem. "Kiedy byłem kontuzjowany i nie mogłem poczuć podniecenia z tego absolutnego uczucia na boisku, hazard dawał mi adrenalinę" - opowiedział piłkarz w jednym z fragmentów swojej biografii. Cytowany przez brytyjski dziennik "The Sun" przyznał się do jeszcze innego wątku ze swojej dotychczasowej kariery. Chodzi o życie nocne oraz korzystanie z usług prostytutek. Jego zdaniem każdy w piłkarskim świecie zna kogoś, kto miał do czynienia z prostytutkami. "To powszechne zjawisko w zawodowej piłce nożnej. [...] Uwierz mi, że wszyscy w mojej branży słyszeli o kimś, kto się tym zajmował. Zwłaszcza w Anglii" - oznajmił Bendtner. Incydenty z prostytutkami były powodem wielu problemów piłkarzy. Zdjęcia mogą zostać wykorzystane do szantażu. Bendtner przyznał, że był zaangażowany w kilka gier erotycznych w hotelowym basenie po tym, jak wymknął się ze swojego pokoju do hotelowego baru. Wyznał również historię szantażu ze strony jednej dziewczyn, której ostatecznie zapłacił za wizytę u chirurga plastycznego, aby ta mogła powiększyć piersi. 32-latek w latach 2005-2014 był związany z Arsenalem. W swoim piłkarskim portfolio ma również grę w Juventusie. Do 2019 roku reprezentował barwy norweskiego klubu Rosenborg. Obecnie powrócił do kraju i gra w Kopenhadze. AB