O zwycięstwie Brazylijczyków zadecydował gol zdobyty w 72. minucie przez rezerwowego Roberto Firmino. Neymar po meczu był wściekły na ostro grających rywali i sędziego, że pozwolił na brutalne zagrania. W pierwszej połowie Gary Medel nie tylko sfaulował kapitana Brazylii, ale jeszcze z premedytacją stanął korkami na jego nogę. "To nie był mecz piłki nożnej, a przecież powinien to być futbol a nie UFC. Sędzia jest na boisku po to, aby zapobiegać takim wydarzeniom, a choć było czterech arbitrów, to żaden niczego nie widział" - denerwował się Neymar. "Wygląda na to, że musimy cierpieć" - powiedział. Medel nie zamierzał przepraszać rywala. "Faule są częścią piłki nożnej. Niektórzy piłkarze odstawiają teatr, a inni grają w piłkę" - skomentował. Brazylia - Chile 1-0. Zobacz raport meczowy