To, że saga transferowa z udziałem Kyliana Mbappe i Realu Madryt trwa tak długo, sprawiła, że poszczególni piłkarze dostali zdecydowanie więcej czasu do rozwoju. Gdyby Francuz przyszedł do klubu latem 2021 roku, z pewnością zamknąłby drogę do tak harmonijnego i finalnie spektakularnego postępu dla Viniciusa Juniora. Brazylijczyk w tym sezonie, w którym Mbappe miał przybyć do Madrytu, prawdopodobnie odgrywałby rolę jedynie rezerwowego, który będzie zmieniał Mbappe. A jednak wielki powrót i cios dla Barcelony? Plan Bayernu Monachium robi wrażenie Wówczas prawdopodobnie Vinicius dziś nie byłby uważany za jednego z najlepszych na świecie, bo trudno byłoby mu to udowodnić na murawie. Mniej czasu na grę dostałby z pewnością także Rodrygo. Młodszy z Brazylijczyków na pewno ma już status gwiazdy światowej piłki, bo wiele razy pokazał, że potrafi robić różnicę, ale na pewno akurat tego brazylijskiego skrzydłowego trudno jest zaliczyć do grona absolutnie najlepszych zawodników na świecie, bo brakuje mu regularności. Rodrygo nigdzie się nie rusza. Brazylijczyk chce zostać w Realu Madryt To sprawia, że jego pozycja w Realu Madryt nie jest na pewno tak pewna, jak mógłby chcieć, a trzeba pamiętać, że na horyzoncie jest właśnie ten transfer Kyliana Mbappe do zespołu "Królewskich". Wszystko wskazuje bowiem na to, że tego lata już na pewno mistrz świata z 2018 roku trafi na Santiago Bernabeu i obok wspomnianego już wcześniej Viniciusa Juniora będzie stanowił o sile ataku. Pozycja Rodrygo w tym całym madryckim kotle z pewnością idealna nie jest. Gorąco w Barcelonie. Przyszłość Xaviego i Lewandowskiego na włosku, hit transferowy w tle Zdaniem hiszpańskiego radia El Larguero sam zawodnik budzi wielkie zainteresowanie angielskich gigantów i Paris Saint-Germain. Mówimy tu o absolutnie największych europejskich gigantach. Ci sami dziennikarze przekazują jednak, że Rodrygo nie ma w głowie opuszczania Realu Madryt i nie bierze tego nawet pod uwagę. 23-letni skrzydłowy wierzy, że projekt, który tworzy się w zespole "Los Blancos" jest najlepszym dla niego, ale także zdecydowanie najlepszym na świecie. Rodrygo już z pewnością jakieś dziedzictwo w Realu po sobie zostawił. Wystarczy przypomnieć sobie, że to właśnie on strzelił tego legendarnego gola przeciwko Manchesterowi City w sezonie 2021/2022. Jego dorobek bramkowy również nie wygląda źle. Brazylijczyk wystąpił łącznie w 207 meczach. Strzelił w nich 52 gole i 40 razy asystował. Na półce z trofeami młodego skrzydłowego stoją wszystkie możliwe do zdobycia puchary, na czele ze wspomnianą Ligą Mistrzów, a tej Mbappe nie ma.