UEFA i FIFA poniosły klęskę. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że wspomniane federacje działały niezgodnie z prawem, grożąc sankcjami klubom chcącym stworzyć Superligę, czyli nowe piłkarskie rozgrywki, które mają przeprowadzić wielką rewolucję w świecie piłki nożnej. To oznacza, że Real Madryt i FC Barcelona (bo właśnie te kluby wiodły prym w projekcie) otrzymały zielone światło na stworzenie Superligi, czyli rozgrywek, w których udział mają wziąć najlepsze kluby z całej Europy. Pierwszym przewodniczącym organizacji został prezes "Królewskich", Florentino Perez. Wyrok TSUE to olbrzymi krok w kierunku powstania Superligi Czy to oznacza, że nowe rozgrywki stworzone przez Superligę powstaną z całą pewnością? W tym momencie nie można tego jednoznacznie przesądzić. Wciąż nie wiadomo również, czy po ich stworzeniu kluby założycielskie będą mogły pozostać w strukturach UEFA i FIFA. Odpowiedź na to poznamy w uzasadnieniu wyroku, które TSUE opublikuje niebawem. Bez wątpienia jest to jednak olbrzymi sukces Florentino Pereza i całej Superligi, a porażka FIFA I UEFA z Giannim Infantino i Aleksandarem Ceferinem na czele. Wyrok TSUE to olbrzymi krok w kierunku powstania Superligi, która odbierze wspomnianym federacjom monopol na organizowanie rozgrywek piłkarskich. Wyrok TSUE to dopiero początek wielkich zmian w europejskim futbolu. Możemy się spodziewać, że będzie on szeroko komentowany przez obie strony sporu. Z pewnością nie zabraknie również zapowiedzi dotyczących tego, jak w przyszłości ma wyglądać piłka nożna na Starym Kontynencie.