- Bez wpływu, jaki w ostatnim momencie wywarł na Michela Platiniego Nicolas Sarkozy, Katar nigdy nie dostałby mistrzostw świata - stwierdził Blatter. Blatter żałuje tego wyboru, ale wygrała polityka Blatter przyznał, że przyznanie organizacji mundialu Katarowi, który rozpocznie się dokładnie za rok, jest jego wielkim błędem i ogromnie żałuje tego wyboru. Twierdzi jednak, że nie mógł jednak poradzić sobie z silnym lobby politycznym, m.in. prezydenta Francji Nicolas Sarkozy’ego. Szwajcarski działacz wyjaśnia, że decydujące spotkanie odbyło się w listopadzie 2010 roku w Paryżu w Pałacu Elizejskim. - Sarkozy zaprosił Platiniego na śniadanie, w którym brał udział również książę Tamim. Na drugi dzień Platini zadzwonił do mnie rano i powiedział: Nie możesz prawdopodobnie liczyć na mnie i moje głosy ponieważ głowa państwa pytała mnie, czy mogę wesprzeć Katar - opowiadał Blatter. Jego zdaniem w 2010 roku błędem było wspólne głosowanie na kandydatury Rosji w 2018 roku i Kataru w 2022 roku. - Gdyby Europejczycy, którzy wspierali kandydaturę Hiszpanów i Portugalczyków, wiedzieli, że istnieje porozumienie w sprawie 2022 roku i wiedzieli, że Rosja wygrała na 2018 roku, to wtedy głosowaliby na kogoś innego niż Katar - dodał. Platini mówi o starzejącym się Blatterze Platini ustosunkował się do tych zarzutów. - Mija pięć lat odkąd Sepp Blatter postawił to fałszywe i bezpodstawne oskarżenie wobec mnie. Myślałem, że starzenie zapewnia mądrość i dążenie do prawdy. To jest absolutnie fałszywy zarzut. Nigdy Nicolas Sarkozy nie mógł wpłynąć na mój głos - odpowiedział były szef UEFA. Sepp Blatter i Michel Platini to do niedawna bliscy współpracownicy i przyjaciele. Łączyły ich również "relacje biznesowe". Obaj wkrótce staną przed sądem oskarżeni o oszustwo polegające na "znaczącym uszczupleniu zasobów finansowych FIFA". Blatter miał zapłacić Platiniemu 2 miliony franków szwajcarskich za nieformalne doradztwo w latach 1998-2002. Szwajcarski sąd utrzymuje, że nastąpiło to dziewięć lat po zakończeniu pracy Francuza w FIFA, a w Szwajcarii obowiązuje limit pięciu lat wypłaty środków od momentu zawarcia porozumienia. Innymi słowy sugeruje łapówkę. ok