Jedynego gola w tym spotkaniu strzelił w 47. minucie Arkadiusz Piech. Marcin Mięciel: Są jeszcze teoretyczne szanse na zdobycie tytułu. Jeśli wygramy z Wisłą, to będziemy tracili do lidera tylko trzy punkty. Dlatego nasz mecz to będzie prawdziwy hit. Szkoda, że dzisiaj się nie udało, ale my nie poddajemy się, walczymy do końca. Jeżeli będzie tylko możliwość - wygramy z Wisłą. Maciej Iwański: Czy Legia ma szanse na mistrzostwo? To pytanie wszyscy nam zadają praktycznie od początku sezonu. W pewnym momencie zostaliśmy przez wszystkich skreśleni, a jednak przed dzisiejszym meczem sytuacja wyglądała ciekawie. Niestety, przegraliśmy. Do końca zostały ledwie trzy kolejki, ale ja zawsze wierzę, że uda się wygrać. Walka jest ciekawa - drużyny, które walczą o tytuł, będą grały z drużynami bijącymi o utrzymanie się w lidze, dlatego uważam, że wszystko jest jeszcze możliwe. Jan Mucha: Szkoda przegranej. Bramka stracona na początku drugiej połowy podcięła nam skrzydła i pomimo kilku szans nie udało się odrobić straty. Cel na ostatnie trzy mecze to trzy zwycięstwa. Dalej uważam, że sześć punktów straty to za dużo, by odrobić je w tak krótkim czasie. Dlatego naszym prawdziwym celem jest walka o udział w pucharach. Czytaj również: Ruch Chorzów - Legia Warszawa 1-0