W pierwszej połowie meczu na Old Trafford najlepsze okazje zmarnowali dla gospodarzy Wayne Rooney, a dla gości Robin van Persie. W drugiej połowie gospodarze nie forsowali tempa. Widać było, że przede wszystkim zależy im na tym, aby nie stracić gola. Stojący w bramce "Kanonierów" Łukasz Fabiański był praktycznie bezrobotny. Najlepszą okazję do zdobycia bramki miał Arsenal, gdy uderzenie Cesca Fabregasa trafiło w słupek. "Czerwone Diabły", grając bardzo bezpiecznie, "dowiozły" remis do końcowego gwizdka i obroniły tytuł. Tomasz Kuszczak oglądał mecz z ławki rezerwowych. To już trzecie trofeum zespołu z Old Trafford w tym sezonie - po klubowym mistrzostwie świata i Pucharze Ligi. Cristiano Ronaldo i spółka mają jeszcze szansę na kolejne trofeum do kolekcji. 27 maja Manchester United zmierzy się w Rzymie z Barceloną w finale Ligi Mistrzów. Manchester United - Arsenal Londyn 0:0 Żółte kartki Arsenal. Van Persie, Arszawin, Fabregas, Nasri, Song Bilong Sędziował Mike Dean Widzów 75 468 Manchester United: Van der Sar - O'Shea, Vidic, Evans, Evra - Ronaldo, Fletcher, Carrick - Giggs, Rooney (90+3. Anderson) - Tevez (67. Park) Arsenal: Fabiański - Sagna, Toure, Song Billong , Gibbs (76. Eboue) - Nasri (69. Bendtner), Denilson, Diaby, Fabregas, Arshavin (69. Walcott)- van Persie