Przez lata najpopularniejsze turnieje piłkarskie - mistrzostwa świata i Europy - miały tylko jednego gospodarza. Sytuacja zaczęła zmieniać się na przełomie wieków - najpierw Euro 2000 zostało zorganizowane wspólnie przez Belgię i Holandię, a następnie mundial w 2002 roku odbył się w Korei Południowej i Japonii. Wygląda na to, że w przypadku mistrzostw świata możemy być częściej świadkami turniejów z kilkoma gospodarzami. W 2026 roku MŚ zostaną przygotowane przez Kanadę, USA i Meksyk, a już cztery lata później - być może - przez Arabię Saudyjską i Włochy. MŚ 2030. Arabia i Włochy gospodarzami? Według relacji "The Athletic" ten dość egzotyczny duet jest już wstępnie rozważany. Prowodyrem ma być tu Arabia Saudyjska, która chciałaby zostać współgospodarzem imprezy w 2030 roku i liczy na to, że europejski partner w tym dziele zwiększyłby szanse na przyznanie jej takich rozgrywek.Drugim organizatorem miałyby więc zostać Włochy, które i tak rozważały wstępnie staranie się o Euro lub MŚ w latach 2028-2030. Kraj ten ma zresztą doświadczenie w tej materii - gościł bowiem obie imprezy po dwa razy (Euro 1968, 1980 - MŚ 1934, 1990). Mistrzostwa świata. Plan awaryjny to dwa kolejne kraje arabskie Choć pomysł saudyjsko-włoskiego mundialu wydaje się trudny do "dopięcia" pod względem logistycznym, to należy zwrócić uwagę, że zarówno Euro 2020, zorganizowane w kilku krajach, jak i MŚ 2026 rozgrywane były - lub będą - w warunkach długich podróży między poszczególnymi miastami, czasami liczącymi sumarycznie dla danej ekipy tysiące kilometrów.Arabia Saudyjska ma mieć wsparcie w swoim planie w amerykańskiej grupie konsultingowej Boston Consultancy Group.Jeśli "plan A", czyli współpraca z Włochami nie wypali, to Saudyjczycy mogą się zwrócić jeszcze do dwóch innych państw arabskich - Egiptu lub Maroko. PaCze