"Szanuję wszystkich włoskich piłkarzy, ale jeśli mam wskazać zawodnika, którego najbardziej się obawiam, jest to Pirlo" - powiedział Hodgson w wywiadzie dla telewizji Mediaset. Niespełna 35-letni lider reprezentacji Włoch w przeszłości występował m.in. w Interze Mediolan i AC Milan, a od 2011 roku jest piłkarzem Juventusu Turyn. W reprezentacji zadebiutował w 2002 roku, do tej pory rozegrał w niej 108 meczów. "Pirlo występuje w kadrze narodowej od wielu lat. Pracowałem z nim kilka miesięcy w Interze (w 1999 roku - PAP), zrobił w swoim kraju niesamowitą karierę" - dodał 66-letni szkoleniowiec. Hodgson nie szczędził również pochwał pod adresem selekcjonera reprezentacji Włoch Cesare Prandellego. "W ciągu ostatnich czterech lat wykonał świetną robotę" - podkreślił. Oprócz Anglii i Włoch w grupie D tegorocznego mundialu wystąpią Urugwaj i Kostaryka.