Sto lat temu Ribeirao Preto było kwitnącą "stolicą kawy" stanu Sao Paulo, z kolonią mieszkańców mających francuskie korzenie. Związany z nim był m.in. pionier brazylijskiego lotnictwa, twórca sterowców Alberto Santos-Dumont. Do dziś widać ślady wpływów francuskich. Przed jednym ze sklepów z oświetleniem stoi miniatura... wieży Eiffla, inny, ze sprzętem elektrycznym, nazywa się "Jules Rimet" (pomysłodawca piłkarskich mistrzostw świata). Jest piekarnia "Lyon", garaż "PSG Motors"... "Kiedy Francja pokonała w barażach do mundialu Ukrainę, całe miasto się cieszyło, ja osobiście to przeżywałem. Potem otrzymałem koszulkę z autografem bramkarza Hugona Llorisa" - powiedział agencji AFP burmistrz Darcy Vera. W spokojnym Ribeirao Preto chciało mieć swoją siedzibę podczas mundialu sześć reprezentacji. Francuzi najszybciej dokonali rezerwacji i w luksusowym hotelu "JP" zameldują się 9 czerwca. Dzień później przeprowadzą otwarty trening na stadionie Santa Cruz de Botafogo, gdzie debiutowali słynni bracia Socrates, słynny rozgrywający reprezentacji Brazylii z lat 80., oraz Rai, mistrz świata z 1994 roku i legenda Paris Saint-Germain. Prawie wszystko jest już gotowe na przyjęcie "Les Bleus". Trwa jeszcze rozbudowa szatni i sal do masażu oraz zaplecza medycznego, za co zapłaci francuska federacja (75 tys. euro). Hotel "JP" został w całości zarezerwowany dla piłkarzy i sztabu reprezentacji za sumę, która pozostaje tajemnicą. Mieszkańcy 600-tysięcznego Ribeirao Preto spodziewają się przyjazdu wielu kibiców francuskich. Pomagać im będzie około tysiąca wolontariuszy. Wraz z rozpoczęciem ich rekrutacji zauważono wzrost o 15 proc. chętnych do nauki języka francuskiego. Oczywiście znajomość tego języka jest obowiązkowa dla personelu hotelu "JP". W mistrzostwach świata Francja trafiła do grupy E. Jej rywalami będą kolejno: Honduras (15 czerwca w Porto Alegre), Szwajcaria (20 czerwca w Salvador) oraz Ekwador (25 czerwca na Maracanie w Rio de Janeiro).