Benzema przyszedł do Realu dwa lata temu z Olympique Lyon za 35 milionów euro. Francuz nie prezentował jednak pełni swoich możliwości. Frustracja pogłębiła się, kiedy trenerem został Mourinho. Portugalski szkoleniowiec publicznie kwestionował umiejętności 24-letniego piłkarza. Wydaje się, że Benzema poradził sobie z wszystkimi problemami. W dotychczasowych meczach kontrolnych Realu Francuz strzelił trzy gole i wreszcie usłyszał słowa pochwały z ust Mourinho. "Teraz Karim ma taką samą wizję futbolu jak ja" - powiedział Mourinho. "To może być wielki sezon w jego wykonaniu. Karim prezentuje się o wiele lepiej niż w zeszłym roku. Myślę, że udało mi się go przekonać" - podkreślił "The Special One" po zwycięstwie nad Herthą Berlin 3-1, w którym Benzema wpisał się na listę strzelców. "Ten mecz to dla nas dobry sprawdzian, bo wkrótce rozpocznie się nowy sezon i musimy podnieść tempo oraz intensywność przygotowań. Po sparingach z drużynami z USA i Meksyku, pojedynek z europejskim zespołem był dla nas ważny" - dodał Mourinho. "Pracuję ciężko i są tego efekty. Moje gole to w dużej mierze zasługa kolegów z drużyny. Dzięki ich podaniom mogę trafiać do bramki rywala" - stwierdził Benzema. "Trener i włodarze klubu ufają mi i jest to dla mnie niezwykle istotne. Postaram się za to odwdzięczyć" - dodał. Benzema ma nadzieję, że nie opuści Realu w najbliższym czasie. Stwierdził również, że on i jego koledzy nie mają obsesji na punkcie starcia z Barceloną o Superpuchar Hiszpanii. "Musimy systematycznie pracować nad naszą formą. Nie myślimy jeszcze o Superpucharze. Nie wiem, czy obecny skład Realu jest najlepszym w historii. Wiem jednak, że mamy bardzo dobry zespół i chciałbym być jego częścią przez wiele lat" - zaznaczył Benzema.