Po zakończeniu sezonu stery drużyny objął Didier Deschamps, który przyznał, że jego celem jest ligowy triumf w nadchodzących rozgrywkach. OM wzmocniło kilku uznanych zawodników, a ostatnim głośnych transferem jest sprowadzenie hiszpańskiego snajpera, Fernando Morientes. Były gracz Realu Madryt zapowiedział, że marzy o tym, by po raz kolejny pod wodzą Deschampsa awansować do finału Ligi Mistrzów. Wcześniej obaj panowie dokonali tego w 2004 roku z AS Monaco. - Śni mi się finał tych rozgrywek i jestem na to gotowy. Z trenerem Deschampsem już kiedyś tam dotarliśmy, więc jest to możliwe - tłumaczy. - Bez urazu dla Lyonu i Bordeaux, jestem graczem największego klubu we Francji. Marsylia jest na pewno w pierwszej trójce takiego zestawienia - cieszy się Hiszpan.