Przypomnijmy, do niebywałego skandalu doszło w poniedziałkowy wieczór tureckiej Super Lig. Tuż po końcowym gwizdu na murawę wbiegli działacze klubu Ankaragucu. Jeden z nich uderzył z pięści w twarz sędziego Halil Umut Meler, który natychmiastowo padł na murawę. Gdyby tego było mało, inni działacze zaczęli kopać arbitra. Jak się szybko okazało, pierwszą osobą, która uderzyła sędziego był prezes klubu, którego zawodnikiem jest m.in. Rafał Gikiewicz. Liga Mistrzów. Kto dzisiaj gra? Gdzie oglądać w TV i online? (transmisje) Skandal w Turcji. Sędzia pobity przez działaczy O skandalicznym zachowaniu mówi się szeroko we wszystkich mediach. Zachowanie potępiają tureccy politycy, a także prezydent Turcji Recep Tayip Erdogan, który zapowiedział zdecydowane działania. Turecka Federacja Piłki Nożnej w nocnym komunikacie zapowiedziała zawieszenie wszystkich rozgrywek w kraju na czas nieokreślony. Dodatkowo zapowiedziano, że wobec wszystkich agresorów zostaną wyciągnięte konsekwencje: "Klub, który przewinił, jego prezes, działacze i wszyscy winni ataku na sędziego Umuta Melera zostaną ukarani możliwie najsurowiej". Takiego hitu dawno nie było! Messi i Ronaldo znowu razem na boisku? To możliwe, zapadły decyzje FIFA reaguje na skandal w Turcji. Jest oświadczenie Infantino Do skandalicznej sytuacji odniósł się także prezydent FIFA Gianni Infantino, który przyznał że w świecie futbolu nie ma miejsca na przemoc, a wydarzenia z meczu Ankaragucu - Rizespor są nieakceptowalne. Szwajcarski działacz dodał także, że "bez sędziów nie ma piłki nożnej". Pobity arbiter Halil Umut Meler jest bardzo doświadczony. Już od sześciu lat jest sędzią międzynarodowym, a aktualnie znajduje się w grupie UEFA Elite, do której należy wąskie grono najlepszych sędziów z Europy - znajduje się w niej m.in. Szymon Marciniak.