Najbardziej utytułowana drużyna w historii MLS - Galaxy (pięć tytułów) jest w głębokim kryzysie, wygrała pięć meczów, trzy zremisowała i 11 przegrała, w bramkach 24-41 i zajmuje ostatnie, 12. miejsce na Zachodzie. Trudnym zadaniem będzie wywalczenie awansu do fazy play off. W ostatnim meczu zespół Galaxy przegrał z Portland Timbers 2-5, a dwa gole dla zwycięzców strzelił Jarosław Niezgoda. Władze MLS poinformowały o modyfikacji systemu dot. układania tabeli Wschodu i Zachodu. Wiadomo, że nie każdy zespół ze względu na pandemię rozegra wszystkie spotkania w sezonie zasadniczym, więc zastosowano przelicznik (chodzi o średnią liczbę zdobytych punktów), który "ustawia" drużyny w kolejności. Na przykład Colorado Rapids rozegrali tylko 15 meczów i mają 19 punktów. Plasowali się dotąd na 11. pozycji, a za nimi byli wspomniani Galaxy - 18 pkt w 19 występach. Po decyzji MLS, Rapids przesunęli się na ósmą lokatę - średnia 1,27 pkt, wyprzedzając w tym momencie Vancouver Whitecaps (1,14), Real Salt Lake City (1,1), Houston Dynamo (1) i Galaxy (0,95). Prowadzi Seattle Sounders FC (1,84). Na Wschodzie różnice w liczbie gier są niewielkie, kluby rozegrały po 20-21 meczów. Liderem jest Philadelphia Union, w składzie z Kacprem Przybyłko. giel/ krys/