Sprawa dotyczy głównie kontraktów w 2020 roku doświadczonego francuskiego piłkarza Blaise'a Matuidiego i Kolumbijczyka Andresa Reyesa. Liga wszczęła w marcu dochodzenie w sprawie warunków kontraktu Matuidiego, który w sierpniu 2020 roku przeszedł do klubu z Florydy z Juventusu Turyn. Wynika z tego, że klub nie przestrzegał zasad, nie klasyfikując go jako "wyznaczonego zawodnika", tzn. w liczbie maksymalnie trzech w drużynie, którzy mogą mieć wynagrodzenie przekraczające pułap ustalony przez MLS. Śledztwo MLS wykazało, że Matuidi otrzymał więcej pieniędzy niż powinien. "MLS ukarał Inter Miami, który naruszył dyrektywy warunków płacowych w sezonie 2020, dotyczące Matuidiego i Reyesa" - poinformowano w oświadczeniu. Klub z Miami został również ukarany za nieujawnione umowy, skutkujące zaniżaniem wynagrodzeń Leandro Gonzalez Pireza, Nicolasa Figala i Juliana Carranzy. Właściciel zarządzający Jorge Mas został ukarany grzywną w wysokości 250 tysięcy dolarów, a Paula McDonougha, byłego dyrektora operacyjnego i dyrektora sportowego klubu, zawieszono do końca sezonu 2022. Liga uznała natomiast, że żaden z właścicieli, w tym Beckham, ani żaden piłkarzy klubu nie był winny wykroczenia. Dochodzenie nie wykazało nieprawidłowości z ich strony.