Bohaterem spotkania był Marco Fabian, który zdobył dwie bramki dla gości i zaliczył asystę. Philadelphia Union objęła prowadzenie już w 3. minucie, a pięć minut przed przerwą Przybyłko został sfaulowany w polu karnym i sędzia ukarał juniora Moreno czerwoną kartką, a gościom przyznał rzut karny. Polak zmarnował jednak okazję. Celował pod poprzeczkę, ale piłka poszybowała za wysoko. W doliczonym czasie pierwszej części po raz pierwszy trafił Fabian, a siedem minut po zmianie stron zrehabilitował się Przybyłko. Dostał podanie na czystą pozycję i strzałem zza narożnika pola bramkowego nie dał szans bramkarzowi. Dwie minuty później straty zmniejszył Frederick Brillant, ale w 72. minucie drugie trafienie zaliczył Fabian, a krótko przed końcem na 5-1 podwyższył Fafa Picault. W ekipie gospodarzy cały mecz rozegrał Wayne Rooney. Przybyłko zdobył już 10. bramkę w sezonie. Jego zespół prowadzi w tabeli konferencji wschodniej MLS. W 25 meczach zdobył 42 punkty. MZ DC United - Philadelphia Union 1-5 (0-2) 0-1 Alejandro Bedoya (3.) 0-2 Marco Fabián (45+2.) 0-3 Kacper Przybyłko (52.) 1-3 Frédéric Brillant (54.) 1-4 Marco Fabián (72.) 1-5 Fafà Picault (90.)