Partner merytoryczny: Eleven Sports

Mistrz Polski nad przepaścią, drastyczna degradacja. "Możemy zgasić światło"

Piłkarze Garbarni zostali wycofani aż do piątej ligi, ale teraz zdołali awansować. Mimo to sytuacja klubu wciąż jest bardzo trudna
Piłkarze Garbarni zostali wycofani aż do piątej ligi, ale teraz zdołali awansować. Mimo to sytuacja klubu wciąż jest bardzo trudnaNewspix.pl

Zobacz również:

    Czy umowę można było podpisać?

    W niej było zapisane m.in., że jeżeli Garbarnia do 27 lutego 2021 r. uzyska warunki zabudowy na budownictwo wielorodzinne, to strony zawrą umowę przyrzeczoną, czyli działki zostaną sprzedane
    mówi Marek Siedlarz, wiceprezes "Zarządu Pierwszego", który przygotowywał tamtą umowę.

    Zobacz również:

      Miasto chce odebrać działki Garbarni

      Zobacz również:

        Co się stało z pieniędzmi od dewelopera?

        Poprzedni zarząd miał na koncie ponad 8 mln zł, a gdy obejmowaliśmy klub, to zastaliśmy 600 tys. zł długu. Klub nie zarabiał, tylko wszystko wydawał. Nic się nie bilansowało, a wydawane były cudze pieniądze, środki pochodzące z zadatku i zaliczek.
        mówi wiceprezes Marcin Penszkal ("Zarząd Obecny"):

        Bolesna degradacja. Klub na szóstym poziomie rozgrywkowym

        Według nas absolutnie nie było potrzeby wycofywania drużyny aż tak nisko. Kilkanaście lat temu niektórzy członkowie zarządu pożyczyli klubowi prywatne pieniądze. Zebrano pół miliona, bo nikomu nie przyszło do głowy, by spuścić drużynę z ligi. Z drugiej ligi, a nie z trzeciej do piątej, jak to miało miejsce ostatnio
        zaznacza Cierpiatka ("Zarząd Pierwszy").

        Zobacz również:

          W klubie zgaśnie światło?

          Zobacz również:

            Jiri Lehecka - Carlos Alcaraz. Skrót meczu. WIDEOPolsat SportPolsat Sport
            Kibice Garbarni
            Kibice GarbarniNewspix.pl
            Newspix.pl
            Kibice Garbarni
            Kibice GarbarniNewspix.pl