Przed rozpoczęciem sezonu 2023/24 Garbarni Kraków w oczy zajrzało widmo upadłości. Sytuacja finansowa zasłużonego klubu jest niezwykle trudna, a w podratowaniu budżetu zdecydowanie nie pomógł spadek do III ligi. W poprzedniej kampanii drużyna zajęła dopiero przedostatnie miejsce w II lidze i po sześciu latach spadła do niższej klasy rozgrywkowej. Pojawiło się wówczas wiele głosów wieszczących upadek. Garbarnia ma ogromny problem z pozyskiwaniem inwestorów i sponsorów. A to klucz do wyjścia z problemów finansowych, z czego zdają sobie sprawę działacze. Dziennikarze portalu "lovekrakow" przekazali najnowsze stanowisko zarządu klubu z Krakowa. Ten wpadł na zaskakujący pomysł. Klub postanowił wystawić na sprzedaż część gruntów do niego należących. Jak czytamy w komunikacie: "w 2020 roku poprzedni Zarząd Klubu, który funkcjonował w latach 2016-2020 zawarł umowę przedwstępną z inwestorem na sprzedaż czterech działek będących w użytkowaniu wieczystym RKS Garbarnia". Miliony na koncie klubu z Ekstraklasy. Pogromcy Pogoni już nie chcieli czekać Działacze uważają, że z uwagi na nieregularny kształt działek nie nadają się one pod budowę stadionu. Doszło już w tej sprawie do podpisania przedwstępnej umowy na sprzedaż gruntów z jednym z deweloperów. Wszystko zależy jednak od głosów radnych. Jeśli nie zdecydują się oni na akceptację zmian projektu planu miejscowego, który pierwotnie zakładał budowę obiektów sportowych, deweloper wycofa się z umowy. "Ze środków, pozyskanych z transakcji z inwestorem, chcemy zrealizować projekt Garbarnia 2.0, czyli rozbudować posiadaną infrastrukturę, by poprawić warunki do treningów i sprostać wymogom licencyjnym Polskiego Związku Piłki Nożnej" - przekazał klub. Jeśli do sprzedaży gruntów nie dojdzie, Garbarnia może być zmuszona do ogłoszenia upadłości. A to z kolei byłaby niewątpliwie ogromna strata dla polskiej piłki. Klub o bogatej historii na skraju upadku Założony w 1921 roku klub największy sukces osiągnął w 1931 roku. Sięgnął wówczas po mistrzostwo Polski. Dwa lata wcześniej "Brązowi" zdobyli wicemistrzostwo. W tamtym czasie wielu graczy Garbarni grało w reprezentacji Polski, a zespół rywalizował na arenie międzynarodowej. Ofiarą "Brązowych" padł wówczas m.in. Bayern Monachium, który przegrał aż 0:8. Przyszłość Garbarni maluje się obecnie w ciemnych barwach. Piłkarze i i rodzice młodzieżowych reprezentantów Garbarni wierzą, że uda się przetrwać trudny czas i uniknąć upadłości.