"To nie jest sprawiedliwe myśleć o Interze jak o drużynie, którą była dwa lata temu. Teraz jesteśmy innym zespołem, z nowym trenerem, który wprowadza swój schemat taktyczny" - stwierdził Argentyńczyk, cytowany przez Rai Sport. Gian Piero Gasperini, który od tego sezonu przejął Inter, ustawia drużyny w systemie 3-4-3 i tak właśnie zagrali jego podopieczni na stadionie im. Renza Barbery. "Oczywiście, przystosowanie się do niego piłkarzy wymaga trochę czasu. Na przykład, ofensywny pomocnik Wesley Sneijder zagrał w niedzielę bardziej na skrzydle niż zazwyczaj. On w szczególności zmienił swoją pozycję. Dlatego jeszcze raz powtarzam nie można nas porównywać z drużyną sprzed dwóch lat. Zgadzam się z tym, że musimy grać bliżej siebie, głównie w defensywie, ale nie dotyczy to tylko obrońców" - powiedział Milito. W 2009 roku Inter pod wodzą Jose Mourinho wywalczył potrójną koronę: mistrzostwo i Puchar Włoch oraz okazał się najlepszy w Lidze Mistrzów. Argentyńczyk może swój występ w spotkaniu z Palermo uznać za w miarę udany, ponieważ strzelił dwa gole. "Z osobistego punktu widzenia zawsze przyjemne jest dla napastnika wpisać się na listę strzelców, ale nie mogę ukryć niezadowolenia z powodu wyniku. Chcieliśmy wygrać, ale teraz musimy myśleć już o przyszłości i starać się poprawić" - dodał Argentyńczyk. Przed Interem mecz w Lidze Mistrzów, w środę na stadion Giuseppe Meazzy zmierzy się z Trabzonsporem, w składzie którego jest czterech Polaków: Paweł i Piotr Brożkowie, Arkadiusz Głowacki oraz Adrian Mierzejewski. Zobacz wyniki i tabelę Serie A