- Myślę, że Sebastian duchem jest już poza Polską - stwierdził prezes Groclinu. - Pragnie spróbować swoich sił w klubie zagranicznym. Zmobilizowanie go do gry w Groclinie byłoby trudne. Dlatego chcę dać mu szansę rozwoju w silniejszej lidze zagranicznej. Jest to ważniejsze niż zapisane w kontakcie warunki odstępnego dla przeprowadzenia transferu - podkreślił Zbigniew Drzymała, który na początku stycznia wybiera się do Austrii i prawdopodobnie wtedy Mila oficjalnie podpisze kontrakt z Austrią Wiedeń. Mila jest trzecim z kluczowych zawodników, który opuszcza Groclin. W miejsce Mili, Ivicy Kriżanaca i Radosława Sobolewskiego klub pozyskał tylko Michała Golińskiego. Kolejnym piłkarzem, który ma wzmocnić grodziszczan jest reprezentant Słowacji. - Obserwowaliśmy go w ligowym meczu dwóch czołowych drużyn w Bratysławie i zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Nazwisko podam dopiero na początku stycznia, kiedy podpiszemy z nim kontrakt. Warunki mamy już uzgodnione - podkreślił Zbigniew Drzymała.