Media: Jan Urban dostał ofertę z Krakowa. Już zdecydował
Jan Urban jest na bezrobociu dokładnie od tygodnia. We wtorek 15 kwietnia został zwolniony z Górnika Zabrze. Jak na fachowca tak dużej klasy przystało, szybko otrzymał ofertę pracy. Jak podał na platformie X Sebastian Staszewski, skontaktowała się z nim Wieczysta Kraków. szukająca następcy Sławomira Peszki. Dziennikarz przekazał, jaka była odpowiedź szkoleniowca.
15 kwietnia Górnik Zabrze zwolnił Jana Urbana. W oświadczeniu przypomniano przede wszystkim bilans i osiągnięcia szkoleniowca w roli trenera drużyny - 113 meczów, na które złożyło się 51 wygranych, 22 remisów i 40 przegranych. "Trenerze, dziękujemy za wykonaną pracę, wkład w rozwój Klubu i życzymy powodzenia w dalszej karierze!" - można było przeczytać.
Z kolei 19 kwietnia swojego trenera, Sławomira Peszkę pożegnała Wieczysta Kraków. "Dziękujemy za zaangażowanie, wkład w rozwój zespołu i wspólne sukcesy. Peszko objął stanowisko szkoleniowca "żółto-czarnych" 18 września 2023 roku. Poprowadził drużynę w 53 spotkaniach ligowych - na poziomie III i II ligi - oraz w jednym meczu Fortuna Puchar Polski. W sezonie 2023/24 wywalczył z zespołem awans do Betclic II ligi" - wymieniano w oświadczeniu.
Obaj pracowali w swoich klubach od 2023 roku - Urban od marca, a Peszko od grudnia.
Jan Urban dostał ofertę z Wieczystej Kraków. Odmówił
Jak się okazuje, teraz jeden mógł być następcą drugiego. Sebastian Staszewski podał na platformie X, że Wieczysta złożyła "atrakcyjną ofertę" Urbanowi, ale ten odmówił. Dziennikarz podkreślił, że 62-latek nie był zainteresowany mimo tego, że na co dzień mieszka w Krakowie.
Przez niektórych jest przymierzany do innego klubu ze stolicy Małopolski - Cracovii, ale jak informował dziś Andrzej Klemba z Interii, na razie "Pasy" nie rozmawiają z żadnym szkoleniowcem, Dawid Kroczek póki co pozostanie na swoim stanowisku.
