Przed meczem nie brakowało opinii, że dla Polaków będzie to spacerek - Zbigniew Boniek typował nawet na X, że nasza kadra wygra różnicą 5-6 bramek. Tymczasem w czwartkowy wieczór piłkarzy schodzących na przerwę żegnały gwizdy. Zniecierpliwiona publiczność nie kryła rozczarowania tym, co Polacy pokazali przez pierwsze 45 minut mierząc się z drużyną z drugiej setki światowego rankingu. W drugiej połowie długo było niewiele lepiej - bezbramkowy remis utrzymywał się aż do 72. minuty, gdy nasi piłkarze wreszcie objęli prowadzenie, choć potrzebny był do tego dopiero rzut karny. Przewagę udało się jeszcze podwyższyć i po wygranej 2:0 Polacy dopisali do swojego konta komplet trzech punktów. Echa meczu będą jeszcze rozbrzmiewały przez kolejne godziny. Styl gry Polaków skomentował już m.in. Grzegorz Lato, który wypowiedział się w rozmowie z WP SportoweFakty. Legenda polskiego futbolu oczywiście nie pochwaliła piłkarzy, ale zarazem unikała jednak szczególnie ostrych słów dla naszych kadrowiczów, choć oni sami potrafili bardzo krytycznie podejść do tego, co pokazali na PGE Narodowym. "Pierwsze 70 minut wyglądało, jak walenie głową w mur" - mówił tuż po meczu Bartosz Bereszyński. Protest na Narodowym nie doszedł do skutku. Kibice nie spełnili groźby Polska zagra z Albanią. Łatwo nie będzie Polacy nie będą mieli zbyt wiele czasu na dogłębne analizy tego, co działo się w meczu z Wyspami Owczymi, bo przed nimi kolejne niezwykle ważne spotkanie, w którym rywalem będzie Albania. Mecz w Tiranie odbędzie się już w najbliższą niedzielę o 20:45. Dzięki czwartkowej wygranej Biało-Czerwoni podreperowali swój dorobek punktowy w tabeli, ale właśnie spotkanie z Albańczykami będzie tym trudniejszym i w praktyce ważniejszym spośród dwóch granych na początku września. "Albania to nie są frajerzy. Z nimi już mordowali się Niemcy czy Anglicy. Od pierwszych minut trzeba będzie tam uważać. Grają u siebie, grają dość żywiołowo, mają bardzo dobrych piłkarzy" - powiedział Lato dla WP SportoweFakty. Po czterech seriach spotkań w grupie E prowadzą Czesi, którzy mają 8 punktów. Drugie miejsce zajmuje Albania - 7, a trzecie Polska - 6. Nasz zespół jako jedyny w tym gronie ma już na koncie dwie porażki. Zaskakujące słowa "Lewego" po meczu. Fani gwizdali, a on zadowolony