Tydzień temu nie znalazł się w kadrze na mecz z Chievo. W sobotę w wyjazdowym spotkaniu 25. kolejki Serie A z Atalantą Bergamo reprezentant Polski zasiadł na ławce rezerwowych. Od 13. minuty Palermo przegrywało 0:1 po uderzeniu Riccardo Zampagny. Atalanta prezentowała się w pierwszej części meczu lepiej niż goście, ale trener zespołu z Sycylii Francesco Guidolin nie zmieniał ustawienia i grał tylko jednym napastnikiem Andreą Caracciolo. Przerwa podziałała mobilizująco na zespół Palermo. Od początku drugiej połowy goście poruszali się po boisku z dużym animuszem, a ich akcje były coraz groźniejsze. Do wyrównania doprowadził Aimo Diana w 58. minucie, który dopełnił formalności po podaniu Marco Pisano z lewej strony pola karnego. Goście mimo przewagi nie potrafili przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i mecz zakończył się remisem 1:1. Pod koniec stycznia Matusiak podpisał 3,5-letni kontrakt z Palermo, za co sycylijski klub zapłacił około 2 milionów euro. Obecnie Palermo zajmuje trzecie miejsce w Serie A, ze stratą 19 pkt do prowadzącego Interu Mediolan. W pierwszym sobotnim meczu Chievo Kamila Kosowskiego wygrało pewnie z Torino 3:0 (2:0). Polak pojawił się na placu gry w ostatnich dziesięciu minutach spotkania i zdążył zobaczyć żółtą kartkę.