Mateusz Borek i Tomasz Smokowski dostali zgodę stacji na działalność na YouTube. W styczniu jednak telewizja cofnęła zgodę i pożegnano się ze Smokowskim, który jest zaangażowany w powstanie Kanału Sportowego. Jedną z głównych postaci tego projektu jest też Borek. Niewykluczone, że i on pożegna się z Polsatem. Program "Hejt Park" na Kanale Sportowym polega na dialogu z dzwoniącymi widzami. Borek został zapytany czy będzie jeszcze komentował mecze w Polsacie Sport. - Czy będę jeszcze kiedyś coś komentował? Nie wiem. Nie wykluczam. Pomyślałem sobie, że może w optymalnym wieku zakończę tę przygodę - powiedział Borek, odpowiadając na pytanie widza. Dziennikarz związany jest z Polsatem od 2000 roku. Był czołowym sprawozdawcą tej stacji relacjonując m.in. Euro 2008 i 2016 oraz mistrzostwa świata w 2016 roku. Komentował też spotkania Ekstraklasy, Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Zajmował się też sportami walki. Od początku 2020 roku widzowie nie mogli usłyszeć Borka na antenie. Być może nie będzie już takiej okazji, szczególnie, że zasugerował to sam dziennikarz. MP