Umowa oznacza, że piłkarz nadal będzie związany z "Nietoperzami" do 2012 roku, ale będzie zarabiał znacznie więcej niż do tej pory, a klauzula odstępnego wynosi obecnie 90 milionów euro. To ma nieco ostudzić zapały Liverpoolu i Barcelony, które są zainteresowane młodym zawodnikiem. Po dwóch świetnych sezonach w wykonaniu Maty klub chciał przedłużyć kontrakt z Hiszpanem, ale rozmowy utknęły w martwym punkcie. Ostatecznie strony doszły do porozumienia. - To jest cena za ostatnie dwa sezony, w których dzieciak rozwinął się w tym klubie. Jesteśmy zadowoleni z ostatnich spotkań - powiedział menedżer i ojciec zawodnika Juan Manuel. Dyrektor sportowy Valencii Fernando Gomez rozwiał szybko wszelkie wątpliwości, jakoby Mata miał opuścić wkrótce Mestalla. - Nie dostaliśmy żadnych konkretnych propozycji. Nie mówię jednak, że nie zmieni się to w przyszłości - powiedział Gomez.