Piłkarz ma ważny kontrakt z Wartą do końca czerwca 2010 roku, ale władze poznańskiego pierwszoligowca nie będą robić mu przeszkód przy zmianie barw klubowych. "Marcin w kontrakcie ma klauzulę, że może w każdym okienku transferowym odejść od nas, bez kwoty odstępnego. To jednak spora strata dla naszego zespołu i nie łatwo będzie wypełnić lukę po nim. Są na rynku doświadczeni napastnicy, ale po prostu nie stać nas na nich" - powiedział Zbigniew Śmiglak, dyrektor sportowy Warty. 24-letni Klatt już uzgodnił warunki indywidualnego kontraktu z wiceliderem pierwszej ligi - Pogonią Szczecin. Na pierwszych zajęciach w nowym klubie pojawi w styczniu przyszłego roku.