Marcin Bułka zdaje się w końcu udowadniać swój ponadprzeciętny potencjał. W końcu nie mogło być tak, że zarówno Chelsea, które wykupiło młodego Polaka w 2016 roku z Escoli Varsovia. Trzy lata później wychowanek wylądował w Paris Saint-Germain. O ile w Chelsea nie dostał szans na debiut w pierwszym zespole, o tyle we francuskim klubie pokazał się dwukrotnie. Wielkie wyzwanie przed polskim trenerem. Może się zmierzyć z Manchesterem City Kariera Bułki na poważnie zaczęła rozkwitać od sezonu 2021/2022. Wówczas klub ze stolicy Francji zdecydował się wypożyczyć Bułkę do ligowego rywala. Polak rok spędził w barwach OGC Nice. Nie grał tam wprawdzie zbyt wiele, ale gdy już dostawał szanse, to je wykorzystywał. W Pucharze Francji zatrzymał "Les Parisiens" na etapie 1/8 finału. W serii rzutów karnych Bułka wybronił dwie jedenastki i zapewnił awans zespołowi z Nicei. Wielkie wyróżnienie dla Marcina Bułki! Dobra forma w klubie została doceniona i działacze OGC zdecydowali się wykupić Polaka z paryskiego giganta. Bułka kosztował ich zaledwie dwa miliony euro, więc transakcja praktycznie nie miała ryzyka. Wydaje się, że po obecnym sezonie wartość Bułki może znacząco wzrosnąć. Polak znakomicie rozpoczął sezon w barwach OGC Nice, gdzie jest niekwestionowanym pierwszym bramkarzem. W nagrodę za swoją wysoką formę otrzymał nawet powołanie od Fernando Santosa do gry w reprezentacji Polski, choć warto dodać, że wcześniej z kadry musieli wypaść Łukasz Skorupski i Kamil Grabara. Nie zmienia to jednak faktu, że początek nowego sezonu w wykonaniu Bułki zasługuje na uznanie i śmiało można nazywać tego bramkarza pozytywnym zaskoczeniem. Niespodziewane zwolnienie w PZPN. Trener nie przyjął propozycji związku Z podobnego założenia wyszli także analitycy portalu "Comparisonator", którzy porównali występy wszystkich zawodników w top pięć lig europejskich w sierpniu. Z ich analizy wyszło, że Bułka w porównaniu z innymi golkiperami najlepiej grał w piłkę. W związku z tym Polak znalazł się w najlepszej XI top 5 lig europejskich w sierpniu. Obok niego znajdują się między innymi: Jude Bellingham czy Erling Haaland. Trzeba przyznać, że to zaszczytne grono. Najlepsza XI top 5 lig europejskich w sierpniu według "Comparisonator": Bułka; Di Lorenzo, Romero, Andersen, Estupinan; Rodri, Jude Bellingham; Bukayo Saka, James Maddison, Mitoma i Haaland. Spójrzmy na dokonania Bułki w tym okresie. Polak zagrał we wszystkich trzech sierpniowych meczach. Na jego bramkę oddano w tym czasie osiem celnych strzałów, sześć z nich obronił, co daje skuteczność parad na poziomie 75 procent. Według portalu Fbref.com, Polak zapobiegł utracie ponad gola. Szczególnie jedna z jego interwencji odbiła się szerokim echem we Francji, a za mecz z Lille Polaka wybrano MVP.