Ruggeri to przyjaciel i zarazem były kolega klubowy Maradony. Obecnie jest trenerem klubu San Lorenzo de Almagro. Argentyńska federacja nie chce przystać na prośbę Maradony i mianować Ruggariego asystentem trenera. Maradona ma żal do władz federacji, ale - jak zapewnił - zamierza pogodzić się, z ich stanowiskiem. Na pytanie o to, czy poda się do dymisji, jeśli Ruggari nie zostanie jego asystentem, odpowiada stanowczo. - Przeszedłem zbyt wiele, aby się tu dostać. Szansa poprowadzenia swojej kadry narodowej nie zdarza się na co dzień. Chciałbym mieć Oscara w sztabie szkoleniowym, ale nie zrezygnuję, jeśli okaże się to niemożliwe - powiedział Maradona.