Nie wiadomo, co było powodem kłótni między Veronem, a z trudem poruszającym się po boisku, otyłym Maradoną. Przypuszcza się, że do głosu doszły stare animozje między dwoma argentyńskimi asami, którzy grali kiedyś we włoskiej Serie A. W ciągu dnia spotkali się oni w Watykanie z papieżem Franciszkiem. Był on inicjatorem tego meczu, z którego dochód przeznaczono na cele dobroczynne, w tym między innymi na odbudowę miasteczka Amatrice w środkowych Włoszech, zniszczonego przez silne trzęsienie ziemi 24 sierpnia tego roku. Na murawę rzymskiego stadionu, obok Maradony, wyszli m. in. Francesco Totti, Hernan Crespo, Rui Costa, Edgar Davids i Ronaldinho. Mecz zakończył się porażką 3-4 drużyny Maradony i Tottiego, czyli "Niebieskich", których trenerem był Fabio Capello. Ku rozczarowaniu organizatorów spotkanie oglądało tylko dziesięć tysięcy widzów.