Podopieczni Aleksa McLeisha, którzy przed tygodniem pokonali Celtic w derby Glasgow, tym razem musieli zaznać goryczy porażki. Ta przegrana tym bardziej boli Rangers, że po raz pierwszy od 10 lat ulegli na Ibrox Park Hibernianowi. Przewaga w tym meczu należała do gospodarzy, ale byli oni bardzo nieskuteczni albo wspaniale w bramce spisywał się Małkowski. Polskiego bramkarza nie był w stanie pokonać w dogodnych sytuacjach żaden z piłkarzy McLeisha. Od 67. minuty trwał już koncert Sproule'a, który wtedy po raz pierwszy pokonał bramkarza Rangers. Potem trafiał do siatki w 86. i 90. Dzięki temu zwycięstwu Hibernian wyprzedził sobotnich rywali w tabeli W niedzielę dojdzie do spotkania Dunfermline (Bartosz Tarachulski) - Celtic Glasgow (Artur Boruc, Maciej Żurawski).