- Oceniam, że sytuacja w Amice jest dobra - dodał szkoleniowiec, którego zespół zajmuje po rundzie jesiennej drugie miejsce w tabeli i traci 2 punkty do liderującej Wisły. Majewski, odnosząc się do licznych kontuzji w swojej ekipie, stwierdził, iż zawodnicy w naszej lidze "nie są przygotowani do dużego wysiłku". - Nie myślę tutaj tylko o piłkarzach Amiki - wyjaśnił Majewski, który komplementował występy w rundzie jesiennej Pawła Kryszałowicza. - Nie kryję, że jestem bardzo zadowolony z jego powrotu - powiedział opiekun klubu z Wronek. - W niejednym meczu, bez niego nie zdobyliśmy trzech punktów.