Sawicki pracuje w piłkarskim związku od 2012 roku. Gdy władzę w PZPN przejmował Zbigniew Boniek, wybrał byłego piłkarza Legii Warszawa na stanowisko sekretarza generalnego.Boniek kończy właśnie drugą kadencję w roli prezesa. Więcej nie może kandydować, odchodzi ze związku. Jest jednak wiceprezesem UEFA i tę funkcję nadal będzie sprawował. Sawicki odchodzi po wyborach 18 sierpnia odbędą się wybory nowego prezesa PZPN. W grze jest dwóch kandydatów. Marek Koźmiński i Cezary Kulesza. Niezależnie od tego, który z nich wygra, wiadomo, że Sawicki nie będzie dalej sekretarzem generalnym. Podjął bowiem decyzję o odejściu ze związku zaraz po wyborach."Na moją prośbę Zarząd PZPN odwołał mnie dzisiaj z funkcji Sekretarza Generalnego ze skutkiem na 19.08" - napisał Sawicki w oświadczeniu opublikowanym na Twitterze.Nie wiadomo, czy Sawicki dalej będzie działał w piłce. Przyznał, że decyzję, czy tak się stanie, podejmie po 18 sierpnia. MP