Słowa menedżera jasno wskazują, że choć Maciej Korzym nie podpisał jeszcze umowy z Legią, to praktycznie jest już zawodnikiem warszawskiego klubu. Przeciągające się negocjacje są wynikiem pobytu w Portugalii izraelskiego menedżera Pini Zahavi'ego, który aktualnie posiada kontrakt młodego Polaka. - On chce go dokładnie przeczytać, przejrzeć. Nie chodzi absolutnie o pieniądze, one nie są problemem. Zahavi chce zobaczyć warunki, na jakich Maciek wiąże się z klubem. Ale śmiało można już pisać, że "Korzym jest w Legii". - potwierdził Kopiec.