Szum wokół Ibrahimovicia jeszcze nie ucichł. Niedawno potwierdzono, że Szwed w stolicy Katalonii nie będzie otrzymywał tak wysokiej pensji jak w Mediolanie. To oznacza, że najlepiej zarabiającym piłkarzem Barcelony nadal będzie Messi. Mało tego. Kataloński "Sport" donosi, że argentyński skrzydłowy może się spodziewać podwyżki. Jeszcze tego lata Messi ma złożyć podpis pod nowym kontraktem, który będzie obowiązywał do 2014 roku. "Sport" podaje, że w nowej umowie Messiego ma się znaleźć klauzula odstępnego opiewająca na kwotę 250 mln euro. Poprzednia wynosiła 150 mln.